stycznia 21, 2020

Bezpieczeństwo telefonu to priorytet.

Witajcie. 
Przychodzę do Was dzisiaj z recenzją filtra prywatyzującego na telefon, który miałam okazję testować. 
Produkt pochodzi ze strony FiltryNaMiare.pl.


Czym jest filtr prywatyzujący? 

Jest to filtr nakładany na monitor lub ekran, który sprawia, że obraz jest widoczny wyłącznie dla osoby siedzącej naprzeciw ekranu. Filtr ten działa na zasadzie mikrożaluzji. 

W jakim celu to stosować ? 

Filtr prywatyzujący chroni nasze dane przed osobami nieuprawnionymi do ich posiadania. Gdy posiadamy taki filtr na naszym smartphonie osoba spoglądająca z boku/od góry/dołu pod kątem 30° zobaczy tylko czarny ekran. Dane będą widoczne tylko dla osoby znajdującej się bezpośrednio na wprost ekranu czyli dla nas. 



Co gwarantuje nam taki filtr:
- prywatność, której możemy zaufać niezależnie od miejsca, w którym się znajdujemy,
- idealnie czytelny widok z przodu – całkowicie czarny ekran z boku,
- chroni ekran przed zadrapaniami i odciskami palców.
W bardzo łatwy sposób się to montuje oraz demontuje. 
Filtr jest w kolorze czarnym i możemy dobrać odpowiedni do dowolnego telefonu. 


Gdy zakupimy już swój zestaw mamy:
- instrukcję,
- przybory potrzebne do instalacji,
- filtr prywatyzujący. 

Jak zaaplikować filtr?
Instalacja produktu ekran jest naprawdę prosta. 
Wystarczy oczyścić ekran za pomocą dodanego zestawu dwóch ściereczek.
Filtr ma na sobie folię z wyraźnie zaznaczonym elementem odbezpieczenia- zdejmujemy folię. 
Nakładamy dokładnie filtr na ekran starając się aby pod filtrem nie było powietrza.
Suchą ściereczką dociskamy filtr do telefonu w taki sam sposób w jaki czyści się ekran.
I to tyle. 

Filtr sprawdza się świetnie. Stanowi nie tylko ochronę naszych danych ale i wyświetlacza telefonu. 
W dzisiejszych czasach naprawdę warto mieć takie cudo. 

Wpis powstał w ramach współpracy z FiltryNaMiarę.pl


Czy wy też macie takie filtry? 
Zapraszam do komentowania. 
Ewelina. 

2 komentarze:

  1. Ciekawa sprawa pani Ewelino z tym zabezpieczeniem,można sobie uświadomić jakie ono jest nam potrzebne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow. Fajnie wiedzieć bo pierwsze widzę 👌

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Mamusiowy Świat , Blogger