lutego 08, 2018

" Ahoj przygodo!!! Z Pirtami ruszam w świat, choć mam tak niewiele lat!!!"- opisujemy matę edukacyjną " Piraci".

Witam serdecznie kochani.

Od jakiegoś czasu mamy okazję testować wspaniały produkt jakim jest mata edukacyjna "Piraci" od Canpol babies. By otrzymać matę zgłosiliśmy się do programu Blogosfera. Dzięki uprzejmości firmy Canpol babies otrzymaliśmy wspaniałą matę za którą nie zapłaciliśmy ani grosza w dodatku koszty przesyłki również pokrywa firma Canpol babies.
A więc zaczynamy recenzję.

MATY EDUKACYJNE W ROZWOJU DZIECKA.

Maty edukacyjne dla niemowląt to frajda dla małych dzieci, jak również wygoda dla rodziców. Maty dla niemowląt to rodzaj zabawek edukacyjnych, które rozbudzają u dzieci ciekawość światem i stymulują rozwój zmysłów, np. wzroku, słuchu czy dotyku. Mata edukacyjna jest zabawką, która może służyć przez cały pierwszy rok życia dziecka, a nawet dłużej. Maty edukacyjne dla dzieci to coś w rodzaju domowego placu zabaw. Dziecko, które jeszcze nie chodzi ani nie biega, dzięki jaskrawym kolorom, różnym fakturom i interesującym elementom zawieszonym nad główką jest zachęcane do aktywności motorycznej i manualnej – przekręca się z plecków na brzuch i odwrotnie, dotyka wszystkiego, przegląda się w lusterku.

MATA EDUKACYJNA PIRACI.

Gdy kurier zawitał do nas z ogromniasta paczką Julka była w siódmym niebie. Natychmiast zainteresowała się paczką oraz jej zawartością.
Julka jak widać uwielbia takie pudła więc natychmiast otworzyliśmy je i w środku znaleźliśmy takie cudo.
Mata "Piraci". Wspaniała mata edukacyjna, która jest szczególna. Spośród innych mat edukacyjnych znajdujących się na rynku wyróżnia ją to, że może służyć jako kojec.
Mata do zabawy wykonana jest z miękkiej, kolorowej tkaniny z ociepliną w środku.

 Mata jest naprawdę gruba i cieplutka. Dziecko bez problemu może robić na niej wspaniałe akrobacje. U nas idealnie sprawdziła się jako miejsce do nauki przekrecania się z brzuszka na plecy i na odwrót. Oleńka uwielbia turlać się na macie jak piłeczka.
 Nie spodziewaliśmy się również, że mata przypadnie do gustu Julce. Pomimo, że skończyła już dwa lata często bawi się na macie. Lubi także położyć się i oglądać na niej bajeczki.

Została wyposażona w atrakcyjne elementy oraz kontrastowe, intensywne kolory stymulujące rozwój koordynacji wzrokowo - słuchowej oraz ruchowej dziecka. Posiada dwa miękkie, elastyczne pałąki, na których umieszczone są zabawki: trzech sympatycznych przyjaciół Oli: Tygrysa, Papugę i Pande oraz dwie grzechotki.
Spód maty przypomina piracki ster z sześcioma ramionami: melodia, piszczek, dwa szeleściki, grzechotkę i lusterko.

Zabawki są dosyć wysoko przywieszone ale dla nas nie stanowi to żadnego problemu. Przewieszamy zabawkę winne miejsce, przedłużamy zawieszkę i jest dobrze.
Ola na macie spędza bardzo dużo czasu. Podczas zabaw zwróciłam uwagę, że starając się sięgać do zabawek zaczęła coraz mocniej się unosić ćwicząc tym samym plecki.
Mata znalazła u nas jeszcze jedno zastosowanie: czasem pełni rolę suchego baseniku na piłki :)
Jest naprawdę świetna.
Podczas użytkowania nie znalazłam w niej ani  jednej wady.
Jest estetycznie wykonana, lekka, praktyczna, zajmuje mało miejsca, materiały świetnej jakości.
Pozytywka gra wspaniałą melodyjkę o niskim natężeniu.
Wytrzymała, trafia w gust nie tylko niemowlaków ale i starszaków ;)
Z serca gorąco ją polecamy.
Moim zdaniem mata Piraci to najlepszy wybór z ogólnodostępnych mat na rynku.

Serdecznie dziękujemy firmie Canpol babies za możliwość testowania wspaniałej maty.

Pozdrawiamy serdecznie.
Mama, Julka i Ola.

7 komentarzy:

  1. Przyznam szczerze, że to nie do końca mój klimat, bo nie jestem Mamą, ale zamysł bardzo dobry :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że nie słyszałam o niej jakis rok temu :) moja corks uwielbiala lezec na macie, a miala ich chyba ze trzy :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna mata! Najważniejsze że dzidziuś zadowolony :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też dostałyśmy tę mate. Jest rewelacyjna,

    OdpowiedzUsuń
  5. U nas w domu tez mata sprawdzała się przez wiele miesięcy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja mama bliźniaków kocham tego, kto wynalazł maty edukacyjne. Miałam w domu dwie, jedną całkiem prostą od Smiki i drugą grająco-eksyctującą od Fisher Price i obie nie raz uratowały mi tyłek ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna mata :) My akurat mieliśmy z innej firmy - ale po produkty Canpol też często sięgaliśmy, kiedy synek był mały.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Mamusiowy Świat , Blogger