Witajcie kochani. Z opóźnieniem, ale nareszcie startuje nasz Jesienny konkurs.
Zadanie konkursowe: Przedstaw jak spędzacie ze swoją pociechą deszczowe dni i długie jesienne wieczory.
Im kreatywniej, tym lepiej :)
Do wygrania jest termometr bezdotykowy do ucha marki Tommee Tippee.
Regulamin:
1. Konkurs przeznaczony jest dla fanów bloga i funpage Mamusiowy Świat.
2. Wykonaj zadanie konkursowe.
3. Będzie mi bardzo miło jeśli polubisz, udostępnisz post i zaprosisz znajomych do wspólnej zabawy.
4. Odpowiedz na zadanie konkursowe pozostawiamy na blogu pod tym postem bądź na funpage na facebooku - TUTAJ
5. Czas trwania konkursu: 10.09.2017- 1.10.2017.
6. Jeśli nie posiadasz facebooka nie skreśla Cię to jako osoby biorącej udział w konkursie :)
7. Jedna osoba= jedno zgłoszenie.
8. Praca stworzona na potrzeby tego konkursu musi być własnego autorstwa, nigdzie wcześniej nie publikowana.
9. Zwycięską pracę wybierze komisja w składzie: ja, mąż i córeczka.
10. Wyniki pojawią się w ciągu 7 dni od zakończenia konkursu.
11. Aby konkurs się rozstrzygnął musi wpłynąć minimum 50 zgłoszeń.
12. Jeśli wpłynie więcej niż 50 zgłoszeń ufundowana zostanie nagroda niespodzianka dla osoby, której pracę wybierzemy jako drugą.
Zapraszam serdecznie do udziału w konkursie:) myślę, że warto zawalczyć :)
😊
OdpowiedzUsuńJa z racji tego że moja pociecha jest jeszcze w brzuszku więc narazie jesienna pogoda jej nie sprawia problemów bo siedzi sobie w maminym brzuszku ma ciepło i nie pada co najwyżej mamie na głowę :P Pociecha urodzi się w październiku czyli jesienny maluszek. Naszą ulubioną zabawą w te długie i leniwe jesienne wieczory bawimy się w puk puk kto tam... Mamusia puka lub głaszcze a maluszek odpowiada kopniakiem super zabawa i najpiękniejsze uczucie na świecie :):):)
OdpowiedzUsuńGdy wszyscy na jesień już narzekają,
OdpowiedzUsuńrazem z mamą chandrze się nie dajemy
i mimo iż deszcz z wiatrem się przeplatają,
na spacerach żwawo maszerujemy.
Jesień przecież to piękna pora,
mimo deszczu i niskiej temperatury,
nie nudzimy się nawet z wieczora,
wszak jesień jest darem natury.
Żołędzi w parku więc szukamy
i wiewiórki nimi karmimy,
chowa je póżniej do swojej jamy,
gdzie robi zapasy na nadejście zimy.
Zbieramy także spod drzew kasztany
i zabawne tworzymy z nich ludziki,
z liści brązowych ubranka im wpinamy,
na buźkach malujemy fikuśne wąsiki.
A gdy deszcz w dzień popsuje plany
i na drogach tworzy kałuże nowe,
my na nudę też radę mamy,
bo mamy peleryny i kalosze kolorowe.
Frajdą i zabawą dla nas są deszcze,
lubimy wraz z mamą skakać w kałużach,
jesienna pogoda nie pokonała nas jeszcze
a i mama się nie wstydzi, choć jest już duża.
Gdy ciemno za oknem i późna już pora,
z mamą nigdy się nie nudzimy,
bawimy się w dom, sklep bądź doktora,
robimy babeczki i ciasta z plasteliny.
Choć za oknem słoneczka brakuje
i czasem katar niewielki mamy,
mama witaminami szybko nas ratuje,
więc z każdego dnia na maxa korzystamy.
Czas na zabawę zawsze znajdziemy,
na czytanie książek i bajek opowiadanie,
robimy wszystko to co chcemy,
bo jesień piękna jest niesłychanie!
Gdy za oknem szaro buro i nie można wyjść na spacer, czas na kreatywne zabawy w domu. Razem z moim synkiem spędzamy czas na wspólnych zabawach, mamy ich mnóstwo, ale jest kilka tych ulubionych takich jak układanie klocków, zabawa w chowanie miśków lub tradycyjne łaskotki, a gdy humor nie dopisuje najlepszym rozwiązaniem są przytulanki w łóżku
OdpowiedzUsuń