Matka, żona, przyjaciółka, koleżanka a przede wszystkim kobieta. To ja. Każda z nas może to właśnie o sobie powiedzieć. Mając piętnascie lat pragniemy wreszcie być pełnoletnie, mając dwadzieścia siedem lat chcemy mieć piętnaście. W szalonym pędzie życia gnamy do przodu ale zawsze chcemy czuć się kobieco. Odkąd zostałam matką zmieniły się moje priorytety. Kiedyś na pierwszym miejscu stało-" jestem kobietą". Macierzyństwo diametralnie zmieniło moje podejście i nawet nie wiem kiedy "moja kobiecość zeszła na daleki plan" a na pierwszym miejscu stanęło bycie matką i żoną.
Nawet nie wiem kiedy moje prawdziwe, kobiece ja zamieniło się w kurę domową. W mojej szafie zamiast seksownych bluzek i ukochanych eleganckich kombinezonów pojawiły się-o zgrozo- szare dresy!!! Choć obiecywałam sobie, że nigdy nie pokażę się mężowi w dresie.
I wiecie co? Któregoś dnia stanęłam przed lustrem i powiedziałam sobie "DOŚĆ!!! JESTEŚ KOBIETĄ!!!!! MATKĄ, ŻONĄ ALE PRZEDE WSZYSTKIM KOBIETĄ!!!"
Patrząc na siebie w lustrze poczułam jakby ktoś wylał na mnie kubeł zimnej wody: zmęczona, z podkrążonymi oczyma, włosy związane w koński ogon i ten potworny dres! Kiedyś w głowie mi się to nie mieściło, a teraz kompletnie zatraciłam się w macierzyństwie.
Postanowiłam więc wziąć się w garść a z pomocą mi przybyła pewna wspaniała, znana marka, która pomogła mi znów odnaleźć w sobie kobietę- firma Obsessive.
Myślę, że na pewno nie raz spotkaliście się z tą marką. Obsessive to polska, prężnie rozwijająca się firma powstała na Podbeskidziu w 2006 roku oferująca szeroki asortyment bielizny oraz stroi erotycznych.
A, że bielizna jest naszą "drugą skórą" postanowiłam, że zacznę od zmiany bielizny. Tutaj muszę przyznać, że też nie było za różowo- nudne staniki do karmienia i babcine majty co by przysłoniły wszystko.
Więc pomyślałam "pora na diametralną zmianę".
Postanowiłam, że w mojej garderobie pojawią się: Miamor oraz Frivolla. I wiecie co? Odmieniły mnie i moje postrzeganie siebie. Niezwykle jest to jak firma Obsessive dba o klienta. Bielizna jest idealnie zapakowana, z największą starannością. Gdy otwieramy pudełeczko w środku znajdujemy karteczkę z przesłaniem dla nas. To naprawdę bardzo miły gest.
Otwierając pudełko ogarnęło mnie niesamowite uczucie. Poczułam się wyjątkowo. Wreszcie czułam, że moja osoba jest ważna a zakupy choć przez internet okazują się być zakupami na najwyższym poziomie, spełniające najwyższe standardy. Bielizna zapakowana jest z niezwykłą starannością w piękne pudełko z pergaminową, wyściółką. Przy każdej bieliźnie znajdziemy karteczkę skierowaną do nas. To akurat okazuje się być wspaniałym pomysłem. Taki drobny, mały gest a uwierzcie, niezmiernie cieszy ;).
Samo otwieranie bielizny "to jest coś".
A po otwarciu moim oczom ukazał się taki oto przepiękny komplet Miamor.
Miamor to wyjątkowy komplet w kolorze bordowym, w skałd którego wchodzą: gorset oraz koronkowe stringi. Do tej pory raczej unikałam tego rodzaju bielizny. Stringi- do głowy by mi nie przyszło, że mogą być tak wygodne. Do tej pory raczej kojarzyły mi się z dyskomfortem i typowym, stereotypowym podejściem do bielizny. Tutaj przekonałam się, że to wszystko to mit. Wspaniałe, koronkowe, elastyczne stringi, wspaniale dopasowują się do kobiecej figury, niewiarygodnie eksponując pośladki. Wyg lada to naprawdę dobrze i jest szalenie komfortowe jeśli chodzi o noszenie.
Gorset mnie także mocno zachwycił. Do tej pory gorset kojarzył mi się z niewygodną, uciskową garderobą, dającą dyskomfort i krepującą ruchy. No cóż, myliłam się. Firma Obsessive oferuje nam wykonany z delikatnego materiału- (w 95% składa się z poliamidu, 5% elastan) oraz koronki, które idealnie podkreślają kobiece kształty a pionowe fiszbiny idealnie ją eksponują. Dekolt wykonany z delikatnej koronki dzięki rozcięciu idealnie podkreśla biust a sama koronka i sznurowanie pięknie eksponują plecy. Guziczki na gorsecie i stringach dodają uroku, szyku i elegancji.
Gorset posiada na boku suwak co jest szalenie wygodne przy zakładaniu. Dostępny w trzech kolorach: bordowy, czarny oraz niebieski.
Czy po urodzeniu dziecka pomyślałabym o założeniu takiej bielizny- absolutnie nie i to byłby błąd bo nie warto rezygnować z naszej kobiecości i świetnego samopoczucia. Powiem szczerze, że gorset posłużył mi ostatnio jako bluzka w stylizacji z eleganckimi spodniami i szpilkami- kolacja z mężem- był oczarowany i dostrzegł, że faktycznie żona zmieniła się. Wiec śmiało zakładamy go pod żakiet. Odpowiednio dobrane ciuchy i robimy wrażenie ;)
Frivolla to kolejny komplet, który kompletnie zmienił moje postrzeganie samej siebie. Delikatna, kobieca, subtelna i czarująca. Wydobywa urok, podkreśla sylwetkę i dodaje seksapilu. Pomimo, że w subtelny sposób eksponuje ciało, ukrywa to, co mamy do ukrycia.
Zarówno koszulka jak i dołączone stringi wykonane są z delikatnej, prześwitującej tkaniny. Zarówno biust jak i dół koszulki wykonane są z delikatnej koronki. Natomiast pionowe przeszycia na biuście idealnie eksponują biust-czyli jednym słowem podkreśla nasze atuty ;)
Posiada regulowane ramiączka a prawdziwym hitem są elastyczne gumeczki ozdabiające biust. Wykonana w 94% z poliamidu i 6 % z elastonu. Niezwykle wygodna.
Każda z nas jest kobietą i każda z nas chce wyglądać pięknie. Ale same wiecie, że wygląd to nie wszystko. Ważne jest byśmy czuły się pięknie i akceptowały same siebie. I właśnie taką funkcję ma spełniać bielizna: ma pomóc nam czuć się pięknie, modnie i wygodnie. To właśnie bielizna często pomaga nam w zaakceptowaniu siebie. Dobrze dobrana bielizna to idealna bielizna. Maja Sablewska powiedziała " Pod ubraniem też musimy wyglądać dobrze". Ja niestety na jakiś czas zapomniałam o tym. Myślę, że czasem każda z nas powinna pamiętać, by zadbać o siebie, o sprawieniu sobie jakiejś malej przyjemności-( Kawę i ciacho odradzam, przerabiałam to i uwierzcie waga wówczas jest bezlitosna😫). Warto byśmy czuły się piękne i były piękne, same dla siebie a wówczas inni też dostrzegą w nas piękno. Warto pamiętać, że w natłoku codzienności, obowiązków, rodziny nie możemy zapominać o tym, że przede wszystkim jesteśmy kobietami- silnymi, czułymi, pięknymi, z wrażliwą duszą i wielkimi sercami. Bądźmy zawsze przede wszystkim sobą. Bądźmy szczęśliwe. Teraz, gdy za dwa dni będę mieć urodziny wiem, że warto pamiętać o swojej kobiecości i nigdy jej nie zatracać czego sobie i Wam życzę :)
Kochani moi jeśli spodobały się Wam propozycje bielizny zapraszam na stronę sklepu Obsessive. Znajdziecie tam wiele pięknej bielizny. Ale Obsessive to nie tylko bielizna, to także wspaniałe perfumy, kosmetyki jakże i kule do kąpieli z feromonami. Są oblędne :) Zapraszam Was również na fan page Obsessive na Facebooku gdzie czeka na Was wiele promocji oraz konkursów.
Dziękuję za uwagę i poświęcony czas. Zapraszam do komentowania.
Pozdrawiam
Ewelina.
Bardzo fajny wpis. I taki naprawdę kobiecy👍 nie możemy zapominać że prócz matek, żon itp.. Jesteśmy kobietami które tez mają potrzebę czuć się dobrze i pięknie w dobrze dobranej bieliźnie. Mąż też niech oko nacieszy😁
OdpowiedzUsuńDokładnie. Zgadzam się w 100%. A w takiej bieliźnie jest na czym oko zawiesić :)
UsuńPierwszy komplet najlepszy :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMnie też najbardziej się podoba. :-)
UsuńFakt, jest obłędny :)
UsuńCzerwony komplecik jest naprawdę seksi. Każda kobieta powinna taki mieć!
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńNajważniejsze przesłanie wpisu (dla mnie) - trzeba pamiętać, że przede wszystkim jesteśmy Kobietami :)
OdpowiedzUsuńTu się zgadzam z Tobą,że czasami tak się zatarcamy w naszym macierzyństwie,że aż nie dbamy o siebie.
OdpowiedzUsuńŚwietnie ,że o tym piszesz, zajrzę do tego sklepu, chociaż ten etap niedbania o siebie ma za sobą :-)))
krystynabozenna
:) mimo to sklep warto odwiedzić :) pozdrawiam :)
UsuńPiękny koloro gorsetu <3 jak czerwone wino
OdpowiedzUsuńPiękna bielizna, taka kobieta i sexowna. Idealna na noce z ukochanym
OdpowiedzUsuń