Blogosfera Canpol babies

Serdecznie wszystkich witamy
bardzo nisko się kłaniamy.
Kolejny miesiąc a my na testowanie produktów chrapkę mamy
więc do Blogosfery Canpol babies się zgłaszamy.

W tej edycji testować będziemy zestaw wspaniały
buteleczki z torbą izolacyjną spavcerową
zestaw do wszelkich specjalnych zadań- nie tylko letnich doskonały.

Jest to zestaw wyjątkowy 
Dla każdej mamusi będzie szałowy.

Torba termoizolacyjna jest niezwykle wspaniała
wiele możliwości każdej mamie dała:
funkcję torby termoizolacyjnej z torebką połączyła
wszystko co niezbędne na wyjście z malcem pomieściła.
Niewielkiego rozmiaru w środku nieprzemiękalnym materiałem wypełniona
z jej funkcjonalności każda mama zadowolona.
Do tego jeszcze dwie buteleczki
dla księcia klub perełeczki.
Z wielką ochotą zestaw ten przetestujemy 
bo na spacery go potrzebujemy.

Jeśli natomiast testować się nie uda
w konkursie próbować swoich sił możecie- tam może się uda.
My z chęcią ją przetestujemy
a i konkursik też chętnie dla Was zorganizujemy.
Canpol babies 15 zestawów do testów chce podarować
tyle samo do konkursów na blogi chce nam darować.
Jeśli ochotę wyrażacie
by zorganizować konkurs lub zgłosić się do testu
tu oto link do Blogosfery macie:
http://canpolbabies.com/pl/blogosfera

Więc zgłaszajmy się kochani bo to świetna sprawa.
Warto szcześciu pomóc i w blogosferze wystartować
swoim dzieciakom mnóstwo radości podarować.
A, że ja  i moje testerki apetyt na testowanie mamy
więc cierpliwie kciuki trzymamy i nadzieję ogromną na wspaniałe testowanie mamy.
Na początku czerwca wyniki poznamy. 
Gorąco zachęcamy.
Wszystkim powodzenia życzymy!!! 

Czytaj więcej »

Przygoda w dżungli- recenzja maty edukacyjnej Dżungla od Canpol babies.

Witajcie.

Dzisiaj przychodzę do Was z wpisem, którego tworzenie daje mi mnóstwo radości. Dzisiaj chce zrecenzować dla Was matę edukacyjną Dżungla od Canpol babies.
Jakiś czas temu zgłosiliśmy się do blogosfery Canpol babies- zgłoszenie możecie zobaczyć TUTAJ.

Gdy mata pojawiła się w naszym domu początkowo Julka nie chciała z niej schodzić. Dziwne to prawda bo Julka już skończyła dwa lata ale mimo to polubiła ją bardzo. Problem był z tym, jakoś wpuściła na matę Olę, która gdy tylko zobaczyła matę zaczęła przebierać rączkami i nóżkami z radości. Julka na macie bawiła się, rysowała, oglądała bajki, czytała a nawet spała. Julka potrafiła nawet jeść na macie.

KILKA SŁÓW O MACIE...

Idealna dla najmłodszych niemowląt - zabawki na pałąkach zamontowane są nieco niżej niż w większości mat interaktywnych. Dzięki temu maluch nie ma problemów z ich dosięgnięciem.
Jest miękka i ciepła (ocieplina w środku) oraz wykonana z bezpiecznych dla dziecka materiałów.
Posiada aż 18 interaktywnych elementów:
- 5 elementów szeleszczących (skrzydełko motyla, ucho żyrafy, ucho słonia, 2 kwiaty)
- 4 elementy welurowe (naszywane na powierzchnię maty)
- grzechotka (trąba słonia)
- bezpieczne lusterko na macie (kwiatek)
- piszczałka (nos tygrysa)
- lusterko na pałąku (zamocowane na rzepy - możliwość mocowania w dowolnym miejscu pałąka, w wózku, łóżeczku)
- dzwoneczek (żółty lew)
- pozytywka (zielony tygrysek)
- piszczałka (pomarańczowy hipcio)
- szeleszczące listki (kwiatek)
- grzechotka.
WYMIARY MATY 88 CMX88CM.

Po pewnym czasie jednak Julka pozwoliła Oli samej sprawdzić jak fajna jest ta mata.
Ola polubiła ją bardzo. Długo bawiła się szeleszczącymi elementami maty. Również zawieszki na długo przyciągały jej uwagę. Ćwiczyła obroty, uczyła się ponosić i siadać.
Po odpięciu pałąków idealnie sprawdza się jako mata do zabaw, sieszenia, ćwiczeń z maluchem.

Testowanie było dla nas czystą przyjemnością. Jak dla nas mata nie posiada żadnych wad. Zachęcamy do kupna- jest warta swojej ceny.

Bardzo serdecznie dziękujemy firmie Canpol babies za możliwość testowania wspaniałej maty.

pozdrawiamy.

Czytaj więcej »

Pierogi ruskie- smak dzieciństwa.

Witajcie kochani.
Dzisiaj przychodzę do Was z wpisem, który pisze z wielką radością. Otóż z wielką radością, chce podzielić się z Wami przepisem na wspaniałe, delikatne i jakże pyszne pierogi ruskie.
Osobiście bardzo lubię pierogi ale nie jest to danie, które mogę jeść codziennie.
Ostatnio szwagierka robiła pierogi i ku memu zaskoczeniu Julka w nich bardzo zasmakowała. No cóż, w sumie nie powinno mnie to dziwić bo miłość do pierogów a w szczególności ruskich ma po tatusiu ;)
Wracając do tematu, po tym jak spróbowała pierogów zaczęła mnie meczyc o pierogi. Więc na drugi dzien powstały pierogi ruskie.
Wiecie co? Nie spodziewałam się, że mam taką rękę do pierogów. Choć w sumie robiłam je według sprawdzonego przepisu. Wyszly pyszne, delikatne, z kremowym farszem w smaku przypominały pierogi które jadłam jako dzieciak.
Julka tak zasmakowała, że przed ugotowanie zjadla bardzo dużą ilość farszu.
Kochani polecam Wam, nawet największy niejadek zje je ze smakiem:)

Pierogi ruskie

Składniki:

Farsz:

• 500 g sera białego tłustego lub półtłustego
• 500 g ziemniaków
• 2 łyżeczki soli (lub do smaku)
• 1/2 łyżeczki zmielonego pieprzu ziołowego lub czarnego
• Duza cebula pokrojoną w drobną kostkę, przesmazona na maśle

Ciasto:

500 g mąki
łyżka soli
Szkl. Cieplej wody
łyżka oleju

PRZYGOTOWANIE:

• Przygotowujemy ciasto na pierogi z podwójnej ilości składników. 
• Siniaki obrać, opłukać, włożyć do garnka, dodać sól, przykryć zimną wodą i zagotować. Gotować pod uchyloną pokrywą przez około pół godziny lub do miękkości. Odcedzić, włożyć z powrotem do garnka i jeszcze gorące roztłuc dokładnie tłuczkiem do ziemniaków na gładką masę bez grudek. Ziemniaki całkowicie ostudzić, odparować. 
• Ser pokruszyć, rozgnieść praską. Wymieszać z ziemniakami, doprawić solą i pieprzem. Cebulkę pokroić w kostkę i zeszklić na maśle lub smalcu, dodajemy do nadzienia, wymieszać.
• Szklanką wycinamy kółka z ciasta, na środek nakładać po jednej pełnej łyżce farszu (lub tyle ile się zmieści). Składać ciasto na pół i zlepiać dokładnie brzegi, uważając aby nadzienie nie dostało się w miejsce sklejenia. Gotowe pierogi układamy na stolnicy lub blacie podsypanych mąką. Przykryć ściereczką do czasu gotowania, aby nie obeschły.
• W dużym garnku zagotowujemy osoloną wodę z dodatkiem łyżki oleju, oliwy lub masła i jak będzie mocno wrzała, wkladamy pierwszą partię pierogów (około 15 sztuk). Po ponownym zagotowaniu zmniejszyć ogień do średniego i gotować pierogi do czasu wypłynięcia na powierzchnię. Po wypłynięciu pierogów gotować je jeszcze przez około 1,5 minuty.

Czytaj więcej »

Kampania Le Petit Marseillais

Witajcie kochani.
Tym razem przychodzę do Was ze zgłoszeniem do kampanii ambasadorskiej wspaniałej firmy Le Petit Marseillais. W grudniu miałam okazję brać udział we wspaniałej kampanii tej firmy. Test produktów był jednym z najprzyjemniejszych testów jaki przeprowadzałam. Razem ze mna testowała przyjaciółka. Tym razem mamy szansę wziąć udział w rozświetlający rytuale. Także kochani zgłaszamy się bo warto:).

Co nalezy zrobić by zgłosić się do kampanii?

Wystarczy zalogować się na portalu dla ambasadorek LPM. Wypełniamy ankietę, w mediach społecznościowych umieszczamy wpis ze zdjęciem następującą otagowany: # rozswietlajacyrytual#ambasadorkaLPM
I czekamy:)
Więc kochani wszystkim zyczymy powodzenia i czekamy :)
#rozswietlajacyrytual# ambasadorkalpm

Czytaj więcej »