Witajcie kochani. Ostatnimi czasy dużo pisałam Wam o zabawkach, troszkę o innych sprawach. Jednakże ostatnie moje doświadczenia skłoniły mnie by napisać post o kosmetykach dla dzieci. Moja córeczka ostatnio przeziębiła się. Niby drobna infekcja ale lekarz zalecił nam podawanie syropu sprawdzonego przez mamy "Lipomal". Słuchajcie syrop jest świetny- super malinowy smak, słodki, Julka piłaby go łyżkami bez przerwy. Jest jednak jedno ale. Dlaczego odkąd Julce podaje syrop na jej buzi, rączkach i nóżkach pojawiają się zmiany skórne. Hmm Julka jest uczulona na maliny!!!
Wpadłam w panikę. Jak to możliwe, że w tym wszystkim zapomniałam, że moja córka jest uczulona na maliny. Poza tym jak lekarz- młody, będący na zastępstwie naszego urlopującego pana doktora patrząc w kartę gdzie stoi za przeproszeniem jak wół " Alergia na maliny" zapisuje nam taki syrop. Wiecie co? Załamałam się. Jest Wielkanocna niedziela, wszystko pozamykane a moja Julcia ma mega katar, chrypę i kaszel a do tego jakieś paskudne plamy. Pomyślałam" Już gorzej być nie może, ale jednak może!" Sama straciłam głos, ledwo zwlokłam się z łóżka gdyż na łopatki rozłożyła mnie grypa. I taka chora naprawdę nie wiedziałam co dalej robić.
W pokoju jednak stało pudełeczko, w którym mam poukładane nagrody z niektórych konkursów, które udało mi się wygrać. W pudełeczku były pięknie zapakowane specjalistyczne kosmetyki, które kiedyś udało mi się wygrać. I tak oto zaczęłam swoją przygodę z firmą Eloderm.
Eloderm to innowacyjne emolienty przeznaczone dla niemowląt, dzieci i dorosłych. Są kosmetykami do wszechstronnej pielęgnacji skóry nadmiernie suchej, swędzącej i nadwrażliwej.Kosmetyki Eloderm nie zawierają parabenów, SLES, SLS oraz barwników.Zawierają za to składniki takie jak choćby masło shea, alantoina, olej macadamia czy olej kukurydziany, olej canola czy trójglicerydy z oliwy z oliwek. Kosmetyki dogłębnie nawilżają skórę a samo nawilżenie sprawia, że skóra jest gładka, miękka i nawilżona nawet przez kilka godzin.
Więc wykąpałam tą moją małą królewnę w emulsji do kąpieli.
Wpadłam w panikę. Jak to możliwe, że w tym wszystkim zapomniałam, że moja córka jest uczulona na maliny. Poza tym jak lekarz- młody, będący na zastępstwie naszego urlopującego pana doktora patrząc w kartę gdzie stoi za przeproszeniem jak wół " Alergia na maliny" zapisuje nam taki syrop. Wiecie co? Załamałam się. Jest Wielkanocna niedziela, wszystko pozamykane a moja Julcia ma mega katar, chrypę i kaszel a do tego jakieś paskudne plamy. Pomyślałam" Już gorzej być nie może, ale jednak może!" Sama straciłam głos, ledwo zwlokłam się z łóżka gdyż na łopatki rozłożyła mnie grypa. I taka chora naprawdę nie wiedziałam co dalej robić.
W pokoju jednak stało pudełeczko, w którym mam poukładane nagrody z niektórych konkursów, które udało mi się wygrać. W pudełeczku były pięknie zapakowane specjalistyczne kosmetyki, które kiedyś udało mi się wygrać. I tak oto zaczęłam swoją przygodę z firmą Eloderm.
Eloderm to innowacyjne emolienty przeznaczone dla niemowląt, dzieci i dorosłych. Są kosmetykami do wszechstronnej pielęgnacji skóry nadmiernie suchej, swędzącej i nadwrażliwej.Kosmetyki Eloderm nie zawierają parabenów, SLES, SLS oraz barwników.Zawierają za to składniki takie jak choćby masło shea, alantoina, olej macadamia czy olej kukurydziany, olej canola czy trójglicerydy z oliwy z oliwek. Kosmetyki dogłębnie nawilżają skórę a samo nawilżenie sprawia, że skóra jest gładka, miękka i nawilżona nawet przez kilka godzin.
Więc wykąpałam tą moją małą królewnę w emulsji do kąpieli.
" Specjalistyczny preparat emoliencyjny
o pojemności 200ml do pielęgnacji całego ciała podczas kąpieli,
który dogłębnie nawilża i natłuszcza nadmiernie suchą skórę łagodząc
podrażnienia i odczucie świądu. Dzięki bogatemu kompleksowi składników
aktywnych nie tylko pielęgnuje, ale również wspomaga odbudowę naturalnej bariery ochronnej naskórka.
Zapewnia zdrowy wygląd i funkcjonowanie nawet dla nadwrażliwej skóry.
Emulsja do kąpieli zawiera w swoim składzie Omega Butter - masło w 100%
pochodzenia naturalnego. W jego skład wchodzi zimno tłoczony olej
z nasion brazylijskiego drzewa Sacha Inchi oraz frakcja z toskańskiej
oliwy z oliwek. Składnik ten charakteryzuje się najwyższą zawartością
wielonienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT) pośród wszystkich olejów jadalnych. Zawiera zatem bogaty kompleks kwasów tłuszczowych Omega 3-6-9, które poprawiają nawilżenie skóry redukując transepidermalną utratę wody (TEWL).
Wspomagają odbudowę bariery naskórkowej
przywracając naturalną funkcję ochronną skóry. Razem z trójglicerydami
kwasu kaprynowego i kaprylowego, olejem macadamia oraz olejem
kukurydzianym uzupełniają niedobory lipidów międzykomórkowych i tworzą
na powierzchni skóry film ochronny. Trójglicerydy oleju kukurydzianego
wykazują również działanie zapobiegające pojawianiu się uczucia świądu.
Składniki aktywne emolientu działają na skórę zarówno na powierzchni
jaki w głębszych warstwach. Skutecznie nawilżają i natłuszczają
jednocześnie łagodząc podrażnienia. Emolient rekomendowany do higieny
skóry nadwrażliwej, szczególnie podatnej na działanie czynników
zewnętrznych"- tak producent opisuje emulsję. Ja dodam, że kąpiel w emulsji dała Julci wiele przyjemności. Do wody dolałam 15 ml emulsji tak jak jest zalecane.
Kąpałam ją przez 15 minut. Frajda była ogromna :)
Po kąpieli nie wycierałam jej, lecz tylko delikatnie osuszyłam ręcznikiem i delikatnie wklepaliśmy w skórę balsam.
Delikatnie masując skórę i wklepując w nią balsam Julcia była przeszczęśliwa. Nie będę już opisywać składu jaki balsam zawiera- jest równie wspaniały jak i naturalny jak pozostałych kosmetyków.
Na podsumowanie powiem Wam, że w ciągu tygodnia codziennego stosowania emulsji i balsamu zmiany skórne u mojej córeczki zniknęły. A piszę Wam o tym, żebyście w razie takich sytuacji jak ja nie musiały szukać i testować na własnych dzieciach. Śmiało sięgajcie po Eloderm bo jest skuteczny, bezpieczny, naturalny, bez szkodliwych składników i przede wszystkim w przystępnej cenie- dość niskiej w porównaniu z innymi specjalistycznymi preparatami emolientacyjnymi.
Ja ich wybrałam, Wam również polecam bo warto!!!
Serdezcnie dziękuję za uwagę i poświęcony czas. Zapraszam do komentowania. Pozdrawiamy!!!
Mama i Julka ;)